Chwała tym, którzy odeszli na wieczną służbę
O zmarłych nie zapomnieli także strażacy - druhowie z terenu miasta i gminy Mszana Dolna, którzy 17 listopada br. licznie zebrali się przed budynkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Mszanie Dolnej aby, po uroczystym przemarszu pod przewodnictwem Komendanta Miejsko – Gminnego dh. Marka Szczypki, w asyście mszańskiej orkiestry OSP, w kościele p.w. św. Michała Archanioła podczas tzw. „Zaduszek Strażackich” modlić się w intencji zmarłych druhen i druhów.
Uroczystą Mszę św. w intencji zmarłych sprawowali: ks. proboszcz Jerzy Raźny, ks. wikary Jerzy Biernat oraz kapelani powiatowi: strażaków limanowskich - ks. Stanisław Kaczka i bocheńskich - ks. Stanisław Szczygieł. W Strażackich Zaduszkach udział wziął również Wójt Gminy Mszana Dolna, a zarazem Prezes Zarządu Oddziału Miejsko – Gminnego ZOSP RP w Mszanie Dolnej, Bolesław Żaba oraz dh Kazimierz Czyrnek – Wiceprezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP w Krakowie. Muzyczną oprawę zapewniła orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej w Mszanie Dolnej, w której batutę dzierży kapelmistrz Piotr Rataj. Ceremonię wypominków poprowadził Prezes Zarządu Bolesław Żaba. Prosił kolejno delegatów poszczególnych jednostek ochotniczych straży pożarnych w Glisnem, Kasinie Wielkiej, Kasince Małej, Lubomierzu, Łętowem, Łostówce, Mszanie Górnej, Olszówce, Rabie Niżnej i Mszanie Dolnej o wyczytanie imion i nazwisk zmarłych druhów z jednostki i złożenie przed ołtarzem zapalonych zniczy - symbolu pamięci o tych którzy odeszli na wieczną służbę do Boga.
Podczas kazania skierowanego do zebranych na Eucharystii druhów i druhen ks. Stanisław Szczygieł zauważył, że światło zapalonych zniczy zmusza nas do zadumy i refleksji nad tym, co dzieje się po śmierci. Nawiązał także do śmierci i pogrzebu Ojca Świętego Jana Pawła II, który jeszcze za życia nawoływał "Nie lękajcie się!". Na zakończenie homilii, w imieniu zebranych strażaków, przekonywał: Panie Jezu! W dzisiejszy, piątkowy, wieczór stajemy przed Tobą i zapewniamy Cię, że testament Papieża - Polaka i wzory naszych współbraci strażaków będziemy usiłowali wprowadzić w życie. Tak nam dopomóż Bóg!
Zaduszki Strażackie były dobrą okazją aby „spłacić koleżeński dług” - objąć modlitwą zmarłych druhów, którzy potrzebują naszej pomocy w osiągnięciu życia wiecznego oraz aby wyrazić swoją pamięć i przyjaźń tym, którzy już odeszli.
Iwona Dudzik
