z ostatniej chwili
Uprzejmie informuję, że od dnia 13 czerwca 2024 roku do dnia 31 sierpnia 2024 roku Urząd Gminy Mszana Dolna będzie czynny od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.00 do 15.00 Kasa urzędu czynna: Wtorek: 8:00-12:00 Środa: 13:00-15:00 Czwartek: 8:00-12:00 Wpłaty dokonać można w każdej placówce BS Mszana Dolna – bez prowizji
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem
Powiększ: A A A
A A A A A

Aktualności


Wycieczka w Bieszczady

21/06/2017, dodał: Magda Polańska czytano: 5154 razy
Drużyna Starszo Harcerska Czerwone Sońce, której członkami są uczniowie Zespołu Placówek Oświatowych w Mszanie Górnej, wybrało się na wycieczkę w Bieszczady.

Bazą wypadową dla uczestników bieszczadzkiej przygody były Brzegi Górne, skąd pod opieką przewodnika BPN, Mariusza Stalińskiego, wyruszyli na Połoninę Caryńską (Berehowską) położoną między dolinami Prowczy i Wołosatego.

Panorama z Połoniny Caryńskiej była wspaniała i bardzo rozległa, z dobrze widocznym masywem Wielkiej Rawki, Połoniny Wetlińskiej i jedynym schroniskiem górskim w Bieszczadach tzw. Chatką Puchatka oraz grupą najwyższych szczytów polskich Bieszczadów z Tarnicą i Haliczem informują uczestnicy wycieczki. Udało nam się również zobaczyć odległe o ponad 100 km ukraińskie Gorgany. Wędrówkę pierwszego dnia zakończyliśmy w Ustrzykach Górnych, w których znajdował się nasz punkt noclegowy w Hotelu Górskim PTTK. Drugiego dnia,  tuż po śniadaniu, wyjechaliśmy busem do Wołosatego -  oddalonej o około 5 km drogi od Ustrzyk Górnych niewielkiej osady, leżącej w dolinie Wołosatki.  Również z panem Mariuszem wyruszyliśmy na Tarnicę.

Tarnica to najwyższy szczyt polskich Bieszczadów i województwa podkarpackiego, wznoszący się na krańcu pasma połoniny, w grupie tzw. gniazda Tarnicy i Halicza. Należy do Korony Gór Polski. Stoi na niej żelazny krzyż (wraz z wmurowaną tablicą) ustawiony w 1987 r., upamiętniający  pobyt w tym miejscu ks. Karola Wojtyły 5 sierpnia 1953 r.

Na początku wędrówki zobaczyliśmy zachowawczą hodowlę konia huculskiego BdPN – wspomina młodzież z Mszany Górnej. Droga na Tarnicę była prawdziwym wyzwaniem - musieliśmy pokonać 1000 schodów, ale nagroda w postaci widoków zrekompensowała nasz trud. Ze szczytu zobaczyliśmy: masyw Krzemienia, Szeroki Wierch, Połonine Równą, Połoninę Krasną, Świdowiec. Naszą wędrówkę zakończyliśmy późnym popołudniem. Tego samego dnia po obiadokolacji zapaliliśmy ognisko; były kiełbaski, piosenki, świetne zabawy i prawdziwie harcerska atmosfera. Trzeciego dnia zaraz po śniadaniu, wymeldowaliśmy się z hotelu i wyruszyliśmy busem do Soliny. Tam zobaczyliśmy Jezioro Solińskie - zbiornik retencyjny z zaporą wodną o wysokości prawie 82 metry.

Jedno jest pewne, atmosfera Bieszczad sprawia, że chciałoby się tam jeszcze wrócić – swój wyjazd podsumowują gimnazjaliści z Mszany Górnej.

                                                                                                                       Anna Mrózek - Kotarska