Sołtys Lubomierza zaprasza do korzystania z nowej atrakcji turystycznej regionu
inspirowane zagórzańską parzenicą, zaprojektowane przez naszą dziedzinną artystkę, Józefę Potaczek, a wykonane przez zagórzańskiego mistrza kowalstwa artystycznego - Jakuba Kotarbę.
Powstało dzięki współdziałaniu Bolesława Żaby, Wójta Gminy Mszana Dolna w latach 2010 - 2024, inicjatora Zagórzańskich Dziedzin, sołtysa Lubomierza, Józefa Nieckuli, Zbigniewa Kowalczyka, mieszkańca tej gorczańsko - beskidzkiej miejscowości, właściciela działki oraz Piotra Nieckuli, lubomierskiego przedsiębiorcy.
Dzięki takiej współpracy i życzliwości wielu osób od dzisiaj możecie sobie robić zdjęcia z pięknego Beskidu Wyspowego z widokiem na równie urocze Gorce.
Korzystajcie do woli, oznaczajcie nas szczodrze, ale… uwazojcie, momy Wos na łoku!
Teren jest prywatny i monitorowany. Korzystajmy z uprzejmości właściciela działki i pięknej, zagórzańskiej atrakcji z szacunkiem i poszanowaniem mienia i przyrody. Niech każdy turysta zostawi to miejsce takim, jakim chciałby je zastać.
My na otwarcie tej atrakcji zaprosiliśmy Karolinę i Filipa Mleczek, turystycznych blogerów znanych jako Pora na wycieczkę, autorów przewodnika o tym samym tytule. Nie bez powodu spotkaliśmy się tam, gdzie Beskid Wyspowy wita się z Gorcami. Otuleni wszechobecną zielenią, ukojeni szumem lasu i trelami wszelakiego ptactwa, popijaliśmy kawę z naszych kultowych kubeczków, częstowaliśmy się wypiekami z piekarni SWAT oraz markowymi serami gorczańskimi od Moniki Kubik i… snuliśmy plany. Wszak autorzy przewodnika po 108 najpiękniejszych punktach widokowych w Małopolsce (do kupienia w Empiku i Wydawnictwie Bezdroża) zaprosili Zagórzan do pewnej baaaardzo ciekawej współpracy. Koniecznie zaobserwujcie nasze profile na FB i IG aby o tej kooperacji i niezwykłych miejscach godnych odwiedzenia w Zagórzańskich Dziedzinach dowiedzieć się więcej!
Ten krótki, ale znaczący, pobyt na Polanie Nowej przy żółtym szlaku z Lubomierza na Jasień zaowocował również nowymi znajomościami. Spotkaliśmy tam bowiem przesympatycznych turystów z Piły i Krakowa, zakochanych - tak jak my - w Beskidzie Wyspowym i Gorcach, którzy chętnie pozowali do zdjęć w naszej sercówce.
Sami widzicie, że na wycieczkę w Zagórzańskie Dziedziny zawsze jest dobra pora. Nie zwlekajcie więc, tylko wykorzystajcie aktywnie tę nową, dziedzinną atrakcję!
Kreatorzy i Partnerzy Zagórzańskich Dziedzin