Literacki talent z Kasiny Wielkiej
Na konkurs nadesłano 8195 zestawów wierszy i opowiadań z 521 szkół podstawowych, gimnazjów i ponadgimnazjalnych placówek oświatowych z Polski, Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Litwy i Ukrainy. Trzynastoosobowa komisja uznając za zasadnicze kryteria: oryginalność tekstu, świadomość języka, literackość pomysłu i ujawniony talent autora, wyłoniła 134 laureatów ze szkół polskich i 31 ze szkół polonijnych, wyróżniła zaś 242 uczniów z naszego kraju i 26 polonijnych - w czterech grupach wiekowych.
Po przeprowadzeniu przez bibliotekę z Zespołu Placówek Oświatowych w Kasinie Wielkiej szkolnego etapu konkursu do Słupska wysłano 5 opowiadań i 18 wierszy. Wśród wyróżnionych uczniów w kategorii „Poezja klasy I - IV szkoły podstawowej” znalazła się Milena Łacna z klasy 3 a Szkoły Podstawowej w Kasinie Wielkiej. Wśród napisanych przez nią utworów jurorom najbardziej spodobał się wiersz pt. „Droga”.
Serdecznie gratulujemy młodziutkiej poetce tak wysokiego wyróżnienia i życzymy chęci do rozwijania zainteresowań literackich oraz dalszych sukcesów – z zadowoleniem podkreślają nauczyciele z Kasiny Wielkiej. Wszystkim uczestnikom konkursu dziękujemy za udział w tym największym konkursie literackim w kraju i podjęcie poetyckich zmagań.
Teresa Kicmal
,,Droga’’
Nasza Ania mała
szła ze szkoły sama.
Nie chciała mówić nic nikomu,
poszła na skróty do domu.
Pomyliła sobie drogi
zabolały dziewczynkę nogi.
Obejrzała się wokoło.
Witaj z powrotem szkoło!
Milena Łacna kl. 3 a
"Rosół z koguta"
Pytała się kurka coś gosposiu chciała
bym nosiła jajka czy głośno gdakała.
A gosposia na to jej odpowiedziała:
Ja bym rosół chciała.
Na to jej inna podfruwajka odrzekła:
Uważaj gosposiu rosół to inna bajka,
i dopowiedziała na tą samą nutę:
Nie gadamy z Tobą, pogadaj z kogutem.
Gdy go zapytała nic nie odpowiedział,
Gdy się obejrzała, to już w garnku siedział.
Już nie pytała i drobiowy rosół sobie gotowała.
Milena Łacna kl. 3 a
"Mała gwiazdka"
Mała gwiazdka lśni na niebie, lecz tak dzieci myślą: czemu gwiazdy są na niebie duże, a ta jedna sama mała. Lecz nadszedł jeden dzień kiedy wszystkie gwiazdy były duże, a ta jedna mała spała i tak sobie myślała. Po co mam iść gdzie inne gwiazdy skoro dzieci pewnie myślą, że ja jestem taka mała. Ale okazało się, że jedna mała dziewczynka lubiła tą gwiazdkę, kiedy gwiazdka się o tym dowiedziała „chyc” na niebo poleciała. Tak była szczęśliwa, że na niebie żadna gwiazdka ładniej od niej nie lśniła.
Milena Łacna kl. 3a